Sytuacja pandemiczna sprowadziła niestety na nas wiele problemów, w tym natury finansowej. Część z nas zaczęła się z nimi borykać dopiero teraz, zaś sytuacja innych uległa jeszcze pogorszeniu. Naprzeciw tym problemom wyszła propozycja sklepu socjalnego, specjalnego rodzaju miejsca robienia zakupów, dzięki którym można zaspokoić podstawowe potrzeby. W dzisiejszym wpisie wyjaśniamy czym są sklepy socjalne i kto może w nich kupować.
Sklep socjalny – co można w nim kupić
Pierwszy sklep socjalny w Polsce powstał w Katowicach. Otworzył go Mikołaj Rykowski, wieloletni działacz społeczny. Koncepcja sklepu socjalnego miała 2 cele. Po pierwsze zapewnić osobom potrzebującym tanie artykuły, po drugie umożliwić im ich kupno, czyli zachowanie godności. Dlaczego dzięki zakupom w sklepie socjalnym osoby potrzebujące zachowują swoją godność? Mianowicie dlatego, że mogą dokonać wyboru tego co kupują a nie otrzymywać odgórne paczki, a po drugie mogą za niego zapłacić, czyli ani nie muszą się prosić ani żebrać. Innymi słowy idą na zakupy, jak każdy, tylko do sklepu funkcjonującego na specjalnych zasadach.
Sklepy socjalne działają we współpracy z samorządami. Lokale otrzymują od miasta, a towary kupują od znanych sieci. Towary te zaś nie mają ograniczeń, jeśli chodzi o rodzaj. Możemy w sklepie socjalnym kupić mebel, odzież i oczywiście żywność. Co ważne, ta ostatnia ma krótki okres przydatności do spożycia, nie przekracza 5 dni. A więc kupimy w sklepie socjalnym jedzenie, które musimy szybko zjeść. A jest to pełen wachlarz pieczywa, owoców i warzyw, nabiału a także wędlin. Możemy więc zapewnić sobie pełnowartościowe posiłki kupując produkty ze sklepów socjalnych.
Ceny produktów w sklepie socjalnym nie przekraczają 50% wartości rynkowej. Zapełnimy swoje siatki na zakupy za naprawdę niewielkie pieniądze. Dodatkowo przy niektórych sklepach socjalnych funkcjonują kawiarnie. Zasada ich działania jest podobna do sklepu, z tym, że oferują rozmowę z psychologiem czy terapeutami od leczenia uzależnień.
Sklep socjalny – jak funkcjonuje
Sklepy socjalne mogą działać wyłącznie we współpracy z samorządem. Dzięki temu są zwolnione z czynszu. To dodatkowy czynnik obniżający ceny sprzedawanych towarów. Same zaś towary są przyjmowane za darmo na mocy umów od zwykłych sklepów. Niesprzedana żywność, która trafiłaby, niestety na śmietnik, dociera do nowych klientów w sklepie socjalnym. Jak wspomnieliśmy, produkty są tanie, a więc nie ma żadnych promocji, wszystkie ceny są jasne i ostateczne. Nie ma więc nieuczciwych promocji ani żadnego wprowadzania klienta w błąd.
Sklep socjalny to pomysł rodem z Wiednia, niemniej jednak cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. Tego rodzaju placówki zagranicą funkcjonują znacznie dłużej, niemniej cieszą się niezmienną popularnością. Nie tylko dlatego, że zapewniają dobrej jakości towary osobom w potrzebie, ale też dlatego, że są sposobem na niemarnowanie żywności i wprowadzania w życie minimalistycznych idei w rodzaju zero waste.
Nie jest to jednak pomysł na inwestycję ani biznes. To swojego rodzaju działalność dobroczynna, choć komercyjna. Misją sklepów socjalnych jest naprawa tego, z czym nie mógł sobie poradzić system. Oszczędzają marnowania żywności, zapewniają godność klientom, a także pomoc w wyjściu z trudnej sytuacji. To inicjatywa publiczno-prywatna nie nastawiona na ciągły i bezustanny zysk.
Sklep socjalny – kto może zrobić zakupy
Ze względu na specyfikę sklepów socjalnych, zakupów nie może w nim zrobić każdy. W pierwszej kolejności uprawnione są do nich osoby korzystające Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Muszą tylko okazać dowód osobisty i wydrukowane zaświadczenie z MOPS-u. Jeśli z jakichś względów nie możemy zrobić zakupów samodzielnie, możemy wydać upoważnienie osobie trzeciej.
Drugą grupą klientów sklepu socjalnego są wszyscy seniorzy powyżej 75 roku życia. W razie potrzeby zakupy doniosą im wolontariusze pracujący w danym sklepie. Pozostałe osoby, np. te które nagle utraciły pracę, po konsultacji z wolontariuszem otrzymują miesięczne pozwolenie na zakupy w sklepie socjalnym, które przedłuża się, jeśli sytuacja zawodowa nie uległa poprawie.
Niezależnie od klienteli, obowiązuje dzienny limit kwotowy na zakupy, mający zapobiec odsprzedaży towarów. Wynosi on 100 PLN. W tej kwocie może znaleźć się jedynie 1 produkt z danej grupy, czyli np. 1 ser, 1 szynka itd. Niemniej towary są na tyle tanie, że codzienne zakupy mogą urozmaicać menu, i uzupełnić braki w szafie. Sklepów socjalnych otwiera się coraz więcej w całej Polsce, dając szansę kolejnym potrzebującym.
