Kasety magnetofonowe są symbolami – awatarami lat 90-tych. Nieco starsi internauci wspominają czasami, że „kiedyś to było” i się przewijało (przegrywaną oczywiście) kasetę za pomocą ołówka, aby później słuchać jej w walkmanie. Cyfrowe technologie jednak zdetronizowały taśmę, ale też kompakty, niemniej jednak amatorów kaset nie brakuje. W dzisiejszym wpisie sprawdzamy czy kaseta magnetofonowa może być wartościową inwestycją.
Kasety magnetofonowe – czy nadal się je produkuje
Podobnie jak płyty winylowe, kompaktowe, tak i kasety magnetofonowe są nadal produkowane. W USA istnieje ostatnia fabryka, zaś sam twórca nośnika – Lou Ottens zmarł w tym roku w wieku 94 lat. Widział więc jak jego wynalazek zyskał szaloną popularność, by ją stracić a w końcu stać się unikatowym przedmiotem kolekcjonerskim. Kaseta magnetofonowa to dziś niecodzienny przedmiot, który wydawany jest na specjalne okazje, a jego ceny na rynku wtórnym robią wrażenie.
Kasety stały się znów popularne, a to za sprawą rosnącej modzie na nostalgię. Muzyka puszczana z kasety to nieodłączne wspomnienie dzieciństwa dzisiejszych 30, 40 latków. Wielu z nich pozostało melomanami i nawet jeśli przerzucili się na streamingi, nadal posiadają kolekcje swoich ulubionych kaset upchane gdzieś w czeluściach piwnic i garaży. Obcowanie z kasetą to inny wymiar słuchania muzyki. To analogowy nośnik, który wielokrotnie był odsłuchiwany, przewijany czasami aż do zniszczenia. Poza tym dzięki kasecie rozwijały się przyjaźnie, ponieważ bardzo łatwo było ją skopiować. Zaś posiadanie oryginalnej taśmy popularnego zespołu dodawało prestiżu na podwórku.
Nie dziwi więc, że w erze przepychu informacjami i nadmiaru bodźców jakaś część nas chciałaby wrócić do spokojniejszego życia, w tym celebracji słuchania muzyki. Tego częścią jest właśnie kaseta magnetofonowa. Wydanie albumu muzycznego na kasecie w limitowanym nakładzie jeszcze kilka lat temu było artystyczną fanaberią i metodą promocji. Co za dziwak wypuszcza kasety, skoro można całe płyty odsłuchać na YT? Jednak chętnych na kupno kaset nie brakowało i coraz więcej artystów zaczęło wydawać kasety ze swoją muzyką.
Kaseta magnetofonowa – przedmiotem kolekcjonerskim
Te nowe albumy są obecnie nadal limitowane, ale i pięknie wydawane. Artyści dbają o odpowiednią oprawę graficzną okładki i „książeczki” jak i odpowiedni kolor i wzór na kasecie. To prawdziwe rarytasy, które z całą pewnością zyskają na wartości w ciągu upływu lat. Poza tym to trochę dziwne uczucie słuchać najnowszej muzyki na tak retro nośniku jak kaseta magnetofonowa. Dzięki tego typu zabiegom tradycja łączy się z nowoczesnością. Muzyka odpowiadająca XXI-wiecznemu pośpiechowi odtwarzana jest z kasety, symbolu dużo wolniejszych lat 90-tych.
Jednak warto odkurzyć swoje stare kasety, bo i te mogą osiągać spore kwoty na rynku wtórnym. Zwłaszcza jeśli opatrzone są autografem artysty. Wielu z nich z łezką w oku wspomina swoje „kasetowe” czasy. Taśma magnetofonowa to był często początek ich kariery. Tak więc niezniszczone, zachowane w dobrym stanie kasety nadal znajdują nabywców. Kolekcjonerzy kaset mają ich setki, poukładane z pieczołowitością bibliotekarza. Co więcej niektóre albumy wydane zostały jedynie na kasetach a odsłuchać je można jedynie na magnetofonie.
Takie rzadkie wydawnictwa osiągają wysokie ceny, przekraczające 100 i więcej złotych. To cena horrendalna z kasetę, która kiedyś stanowiła tańszą alternatywę dla kompaktu. Najbardziej wytrwali kolekcjonerzy posiadają kilka wydań danego albumu, w tym też pirackie, które stanowią ciekawostkę i symbolizują przemianę rynku fonograficznego od lat 90-tych.
Kasety magnetofonowe – gdzie kupić
Kasety można najłatwiej zdobyć na rynku wtórnym, na aukcjach i giełdach. Jeśli chcemy je sprzedać poszukajmy kolekcjonerów i zgłośmy się do nich. Istnieją spore szanse, że kupią nasze kasety. Niestety próżno już szukać kaset magnetofonowych w sklepach muzycznych, nośnik ten zniknął z oficjalnego obiegu. Poza wspomnianymi nowymi i limitowanymi wydawnictwami.
Jeśli chodzi o najnowszą muzykę na kasetach powinniśmy obserwować zapowiedzi nowych albumów. Artyści sami ogłaszają, że ich nowa płyta będzie wydana na kasecie. Niektórzy wręcz wydają ją jedynie cyfrowo i na kasecie. Często jest to promocja i można taśmę zamówić jedynie w preorderze. Czasami jednak kaset jest więcej i znajdują się w ciągłej sprzedaży.
Jak widzimy, kasety magnetofonowe przeżywają swój renesans. To dobra pozycja kolekcjonerska, inwestycyjna i propozycja dywersyfikacji portfela. Najdroższe są kasety nieotwarte, czyli nie odwinięte z folii. Tak zachowane nabierają rokrocznie wartości i za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat mogą zostać sprzedane za znaczne sumy.
